Straż pożarna na Majorce
Autor: Droga Ratownika

Spis treści

  1. Wstęp
  2. Organizacja
  3. Zarobki strażaków na Majorce
  4. Profilaktyka nowotworowa na Majorce?
  5. Grupy specjalistyczne
  6. Sprzęt
  7. Środki ochrony indywidualnej w zależności od rodzaju działań/interwencji
  8. Nabór, testy sprawnościowe
  9. Wyjazdy, do czego jeżdżą?
  10. Podział ról
    1. Podział zadań podczas pożarów roślinności (lasy, trawy itp.)
  11. Problemy? Są wszędzie…. (podsumowanie)

Wstęp

[Powrót do spisu treści]


Podczas mojego pobytu na Majorce, postanowiłem dowiedzieć się czegoś o funkcjonowaniu tamtejszych straży pożarnych Bomberos De Mallorca i Bomberos De Palma.

Na całej wyspie zamieszkuje około 900 tys. osób (ponad 20% to obcokrajowcy, głównie Niemcy). Do tego trzeba doliczyć miliony turystów rocznie przewijających się przez to piękne miejsce. Majorka posiada 86 razy mniejszą powierzchnię niż Polska. 

Za cel na pierwszym miejscu postawiłem sobie zdobycie jak największej ilości informacji dotyczących pracy strażaków, poczynając od sprzętu (czy jest taki sam jak u nas? mamy się wstydzić, czy wręcz przeciwnie?), uroków pracy na wyspie, przez zarobki (są powody do narzekania?), aż po działania ratowniczo-gaśnicze w tak suchym i upalnym miejscu.

Artykuł jest dość obszerny. Na łamach tego bloga staram się przekazywać jak najwięcej wartościowych informacji. Do Ciebie Czytelniku należy wybranie tego co Cię najbardziej interesuje. Możesz wykorzystać interaktywny spis treści do sprawniejszego poruszania się po artykule.

Organizacja
[Powrót do spisu treści]

Na całej wyspie znajduje się 8 jednostek straży pożarnej oraz w samej stolicy, Palmie, 3 jednostki. Organizacyjnie te dwa „departamenty” funkcjonują odrębnie (Bomberos de Palma – biała „plama” na mapie, Bomberos De Mallorca – pozostałe kolory). Stolica ma zatem swoją „własną” straż. We wszystkich wymienionych jednostkach służbę pełnią zawodowi strażacy.
Dawniej, poza sezonem letnim (przez cały rok) funkcjonowały jedynie jednostki w 4 miastach. Obszarów chronionych jest (zgodnie z mapą poniżej) łącznie 9.
Na całej wyspie poza stolicą pracuje około 200 strażaków, a w samej Palmie około 170. Łącznie jest to około 370 strażaków. Pracują oni w systemie 24/72 (służba i trzy dni wolnego).

Poza stolicą, skupiającą niemal połowę ludności wyspy, największymi jednostkami są: Inca (jednostka wyjeżdża średnio 3-4 razy dziennie), Manacor (drugie największe miasto na wyspie, gdzie jednostka wyjeżdża do działań średnio 1-2 dziennie) oraz Llucmajor. Z przekazu słownego dowiedziałem się, że w 2018 roku w ciągu roku na całej wyspie wystąpiło około 7000 zdarzeń, do których wyjeżdżali strażacy.

W Santa Ponca (3 jednostka w Palmie, średnio 3 wyjazdy dziennie) na służbie jest 6 strażaków. W sumie na 3 jednostki w stolicy jest ich 41/42. Zdarza się, że na służbie w Santa Ponca jest tylko 3-4 strażaków(!).

Piątki gospodarcze? Soboty sprzątające? Poniedziałki z elektroniką? Na Majorce na każdy dzień przypisane są inne obowiązki (sprzątanie samochodów, ćwiczenia praktyczne, teoria pn-pt, a w weekendy wykonuje się prace bieżące). Dużą część jednostki „ogarniają” sprzątaczki 🙂

Co ciekawe nie ma corocznych testów fizycznych dla strażaków, a coroczne badania lekarskie są takie same jak dla pracowników administracyjnych w straży. Strażak by dostać się do tej pracy musi przejść ciężkie fizyczne testy, ale później nie jest już rozliczany ze swojej sprawności fizycznej.

Zarówno na Majorce jak i w całej Hiszpanii strażaków ochotników nie ma (z pewnymi wyjątkami). Substytutem natomiast jest tzw. Guardia Civil, której jednak bliżej do formacji policyjnej i wojskowej niż strażackiej. Część osób w tej formacji otrzymuje wynagrodzenie (są to raczej osoby związane ze stanowiskami dowódczymi, zarządzaniem) a część działa na zasadzie wolontariatu. Często są wsparciem dla strażaków, choć Ci, jak okazało się podczas moich rozmów, nie zawsze zadowoleni są z jakości współpracy. 

W Santa Ponca, przez ponad 2 godziny rozmawiałem o naszej wspólnej pracy, różnicach i podobieństwach. Co jakiś czas nasze rozmowy przerywały komunikaty pochodzące z centrali podawane przez radiowęzeł. Informacje te dotyczyły całego obszaru wyspy i słyszane były w każdej jednostce (główny kanał komunikacji). Na tak niewielkim obszarze tego typu rozwiązanie sprawdza się, poprawia to dyspozycyjność. Strażacy z danej jednostki wiedzą o powstających zdarzeniach i mogą przygotowywać się do wyjazdu, jeśli mają wiedzę, że rozmiar zagrożenia przerośnie lokalne zastępy.

Pada jakiś kataloński splot niezrozumiałych dla mnie słów. „Hmm, za 10 minut możemy tam jechać” – mówi Carlos, w odpowiedzi na moje pytające spojrzenie. Rozmawiamy jednak dłużej, w środku przelatuje mnie myśl, że nie zdołam dowiedzieć się wszystkiego w zaledwie kilka godzin naszego spotkania. Z resztą to potwierdziło się na drugim spotkaniu w Manacorze, gdzie rozmawiałem tam kolejną godzinę z dowódcą zmiany i pewną wyjątkową strażaczką (byłą pielęgniarką jeżdżącą w karetce). Dlaczego wyjątkową? Bo na całej wyspie jest tylko kilka kobiet pracujących w straży, a ona była tą pierwszą.


Dowiaduję się też, że numer 112 działa poprawnie i nie mają powodów do większych narzekań, choć zdarzają się pomyłki. Ja dzielę się swoimi przypadkami i opiniami kolegów strażaków, ratowników medycznych. Dzielimy się problemami. Słyszę, że potrzeba jeszcze wiele pracy by zmienić świadomość, a to w kwestii gaszenia pożarów wewnętrznych, a to w kwestii dbania o czystość ubrań, czy też profilaktyki zdrowotnej.

Carlos pokazuje mi odcinki wężowe W-25, które używane są powszechnie do gaszenia pożarów mieszkań.

Na Majorce w straży nie pracują ratownicy medyczni, nie wyjeżdżają do akcji (jak np. ma to miejsce w USA). Podobno inaczej sytuacja ma się w samej Hiszpanii (Barcelona, Valencia), gdzie normalnie spotkać można ratowników medycznych-strażaków.

Kurs/szkolenie wstępne strażaków z Majorki trwa 6 miesięcy. Szkolenie odbywa się głównie w Palmie. Praktyki odbywają się także w poszczególnych jednostkach, gdzie przeważają zagrożenia związane np. z ratownictwem w górach, na wodzie itp. Szkolenie to nie jest zunifikowane na całą Hiszpanię i np. w Madrycie będzie wyglądało inaczej. Bardzo podobnie sytuacja ma się w przypadku postępowania rekrutacyjnego, w tym przypadku, co jednostka/”departament” to inne zasady (choć różnice nie są tak duże).

Na wyspie nie ma ośrodka szkolenia, poligonów, więc organizowanie i odbywanie szkoleń jest naturalnie ograniczone. Odbywają się wyjazdy 2-3 razy w roku po kilkanaście osób do ośrodka szkolenia w Hiszpanii. Poza tym zdarza się, że niektóre szkolenia odbywają się na wyspie np. szkolenie w Alcudii związane z zagrożeniami wynikającymi z gazów.

Zarobki strażaków na Majorce
[Powrót do spisu treści]

Na początek strażak otrzymuje około 1800 Euro miesięcznie (około ‭7 765 zł), z czasem wraz ze wzrostem stażu służby i obowiązków strażak może liczyć na nieco więcej. Minimalna krajowa w Hiszpanii to 1050 Euro miesięcznie. Biorąc pod uwagę stosunek minimalnej krajowej i zarobków strażaka w Polsce i Majorce, można powiedzieć, że Polscy strażacy zarabiają mniej.

NIE dla raka w straży… na Majorce?
[Powrót do spisu treści]

W końcu rozmowa zeszła na kwestie zdrowia. Otrzymałem na wstępie plakat informacyjny o ryzyku zachorowania na nowotwór (zdjęcie poniżej). Ta tematyka nie jest obca na Majorce.
Poza dostępnością maseczek FFP3 na każdym aucie, świadomością potrzeby używania stosownych środków ochrony osobistej i stosowania zdrowych nawyków, są też trudności.
Na miejscu nie było pralki, a strażacy w Santa Ponca brudne ubrania wysyłają do profesjonalnej pralni w Barcelonie (!). Cały cykl wysyłki i czyszczenia może trwać nawet miesiąc. W tym czasie użytkuje się zamienne ubrania, które trzeba zamówić w „centrali” na wyspie. Choć potrzeba dbania o czystość jest normą, tak niestety standardy nie należą do tych, które można zobaczyć na przykładzie modelu Szwedzkiego. Ubrania nie są przewożone w workach plastikowych, nie prowadzi się dekontaminacji na miejscu zdarzenia pod kątem usunięcia części kancerogenów. Bierze się to najpewniej z trudności organizacyjnych, niewystarczającej troski, może braku zrozumienia przez „górę”. Część problemów jest wspólna, jak się wydaje, w wielu krajach, również u nas.


Dane było mi rozmawiać z człowiekiem, który daje z siebie bardzo wiele i angażuje się w różne inicjatywy. Ze sporą dozą prawdopodobieństwa, jego postawy nie stanowią „średniej” tamtejszego środowiska.

Grupy specjalistyczne
[Powrót do spisu treści]

Rozmawialiśmy o kilku grupach specjalistycznych funkcjonujących na wyspie, jednak nie są one formalnymi grupami na wzór funkcjonujących w naszym kraju. Bardziej pasujące jest określenie: jednostka która zajmuje się danym typem zdarzeń specjalistycznych. Przykładowo port w Alcudii, do którego drogą morską docierają znaczne ilości groźnych substancji chemicznych zmusił najbliższą jednostkę do przygotowania się do potencjalnych zagrożeń.  Nie powstała jednak formalna grupa specjalistyczna, choć dąży się do tego. 
Podobnie jest w przypadku ratownictwa wysokościowego (Bomberos De Inca), ratowniczo-poszukiwawczego (w Santa Ponca kilku strażaków posiada psy). Próbowano otworzyć grupę wodno-nurkową w Santa Ponca, ale inicjatywa ta nie spotkała się z akceptacją polityków. Samo pasmo górskie Serra de Tramuntana „generuje” wyjazdy związane z ratownictwem górskim, które „obsługuje” jednostka w Inca (gdzie jest grupa specjalistyczna) oraz jednostka w Llucmajor.

Sprzęt
[Powrót do spisu treści]

Zaczynając od najbardziej charakterystycznych… węży pożarniczych. Królują tam złącza „barcelońskie” (nasada typu ROTT, używana np. w sporcie pożarniczym w Polsce). W pełni nie ma możliwości przejścia na jeden system, bo sprzęt bywa różny (np. węże ssawne posiadają nasady storz). Używa się przełącznika z jednego systemu na drugi jeśli zachodzi taka potrzeba.


Pozostając przy podstawowej armaturze, nie spotkałem się z wielkimi różnicami. Praktycznie wszystkie odcinki były gumowe (wytrzymałe, ale mniej wygodne).
Wielkich różnic nie zauważyłem też w całym pozostałym sprzęcie. Oba systemy (polski i majorkański) są zbliżone pod kątem wyposażenia.

Wyposażenie skrytek na różnych wozach bojowych

Sprzęt medyczny. Na jednym samochodzie sprzęt spakowany był do torby, bardzo podobnej do naszych R1, na innych była to pomarańczowa walizka albo biała kwadratowa skrzynka „apteczka”.

Flota, zdjęcia wykonane w dwóch jednostkach.

Zestaw do samoratowania na wyposażeniu jednego ze strażaków.

…ciąg dalszy

Każdy strażak posiada przy sobie „kaptur ratunkowy” do ewakuacji osób.

 

Torba dla pierwszej roty

Pianka do golenia na samochodzie do ratownictwa technicznego? Tak! 🙂 Służy do pokrywania linii cięcia szyby klejonej, przez co zapobiega uwalnianiu się pyłu szklanego. Stosuje się także wodę do polewania szyby, ale takie rozwiązania to po prostu patent jednej z jednostek. Wszystko dobre, co działa 🙂

Taki mały patent na oznaczanie butli pustych za pomocą zawieszek.

Drabina hakowa, jako standardowe wyposażenie i powszechny rodzaj drabin w ichniejszym systemie. Jakież było zdziwienie Carlosa, gdy dowiedział się, że w Polsce ten typ drabin używany jest właściwie tylko do sportów pożarniczych.

Środki ochrony indywidualnej w zależności od rodzaju działań/interwencji
[Powrót do spisu treści]

KOLOR POMARAŃCZOWY – OBOWIĄZKOWO
KOLOR JASNOZIELONY – OPCJONALNIE

1) Koszary, rutynowe czynności na jednostce
2) Prace warsztatowe, przeglądy narzędzi i samochodów
3) Pożary, za wyjątkiem pożarów roślinności
4) Pożary roślinności i lasów
5) Zagrożenia technologiczne/chemiczne itp. – ŚOI dobiera się adekwatnie do ryzyka, decyzja KDR
6) Ratownictwo techniczne bez ryzyka pożaru: windy, akcje ratunkowe, powodzie, spadające przedmioty, otwarcie drzwi etc.
7) Ratownictwo techniczne z ryzykiem pożaru: wypadki komunikacyjne, wycieki gazu etc.
8) Praca przy wycince drzew/wiatrołomów

Dowództwo ma prawo do modyfikacji sprzętu opcjonalnego, a obowiązkowego jeśli okoliczności na to pozwalają (do decyzji).

Część wyposażenia indywidualnego strażaków

To „normalność”, której brakuje w naszym systemie. Strażacy w Polsce ubrani są często nieadekwatnie do zagrożeń, między innymi dlatego, że nie posiadają alternatywnych ŚOI (finansowanie). Brakuje także realnych przykładów np. na odstąpienie od kurtki „nomexu” na rzecz kamizelek odblaskowych podczas usuwania plamy oleju. Niestety nie często widuje się strażaków z okularami ochronnymi, nausznikami/stoperami, czy spodniami antyprzecięciowymi (dla pilarza). Mamy w tym zakresie wiele do poprawy, a moglibyśmy się nauczyć porządku, chociażby, jak widać, od strażaków z Majorki.

Nabór do straży, testy sprawnościowe
[Powrót do spisu treści]

Jak już padło w treści artykułu, wymagania i zasady naborów różnią się od siebie w zależności od jednostki organizującej nabór.
Na testach sprawnościowych pojawiają się: Beep Test, wspinanie się po linie, tor przeszkód, drążek, skok w dal z miejsca, pływanie, test wysokościowy (na szkole), klaustrofobia. Każdy „departament”, czy jednostka informuje indywidualnie o wolnych miejscach pracy i zasadach naboru. Podobnie sprawa wygląda w Polsce.

Czy ogólnie trudno jest dostać się do straży pożarnej na Majorce?
Tak 🙂 Jest to trudne.

Wyjazdy, do czego jeżdżą?
[Powrót do spisu treści]

W zeszłym roku (2018) najczęstszą przyczyną wyjazdów były… owady błonkoskrzydłe. Często zdarzają się, podobnie jak u nas, „mantry wyjazdowe”. Plamy oleju, kolizje, otwarcia mieszkania na prośbę pozostałych służb. Tutaj rajska Majorka pod kątem strażackiej codzienności wiele się od nas nie różni.

Podział ról
[Powrót do spisu treści]

Podział ról wisi w każdym samochodzie i na korytarzu.

Podział zadań podczas pożarów roślinności (lasy, trawy itp.)
[Powrót do spisu treści]

Podział zadań w zastępie

W wolnym tłumaczeniu.


Dowódca

  • Sporządzenie/zebranie informacji w drodze
  • Pamiętanie o wytycznych bezpieczeństwa drogowego, a także zwracanie uwagi na odpowiednie użycie ŚOI
  • Decyzja o ustawieniu, lokalizacji pojazdów
  • Ocena sytuacji/rozpoznanie (dookoła)
  • Pierwsza informacja ze zdarzenia 
  • Szybkie podejmowanie decyzji (aplikacja wspomagająca dowódcę CPS)
  • Kontrola rozwoju pożaru
  • Zachowanie czujności, wyznaczenie dróg ewakuacyjnych i bezpiecznych miejsc w ramach akronimu/procedury OACEL*.
  • Znajomość i wykonywanie procedury samoobrony w przypadku nadejścia czoła pożaru (zagrożenia)**
  • Wsparcie strażaków w natarciu 3 osobowym jeśli to konieczne
  • Pod nieobecność przełożonego kieruje się wskazaniami DTEX („dowódca” z zakresu gaszenia pożarów lasów) na wypadek problemów w celu ustalenia wspólnych strategii.


B0 – kierowca

  • Ustawienie pojazdu w bezpiecznym miejscu w zależności od możliwego rozwoju pożaru.
  • Budowa linii głównej.
  • Przekazanie komunikacji na kanał A, B lub C poprzez zewnętrzne radio przy przedziale pompy.
  • Realizacja zapotrzebowania wodnego (wydajność, ciśnienie) na prądownicy.
  • Zapotrzebowanie wodne (inny pojazd lub hydrant, lub pobór wody ze zbiornika za pomocą motopompy).
  • Inne zadania (pomoc i przekazanie odcinków strażakom budującym linie).
  • Znajomość i wykonywanie procedury samoobrony w przypadku nadejścia czoła pożaru (zagrożenia)**

B1

  • Prądownik – stosuje i dozuje wodę.
  • Współpraca z pomocnikiem (blisko siebie).
  • Przedłużenie linii należy wykonywać z pomocnikiem (blisko siebie).
  • W sposób ciągły realizować procedurę OCELA*.
  • Znajomość i wykonywanie procedury samoobrony w przypadku nadejścia czoła pożaru (zagrożenia)**
  • Kontrola komunikacji.

B2

  • Pomocnik roty.
  • Zwraca uwagę na bezpieczeństwo przodownika i siebie samego.
  • Przedłuża odcinek. Odcina dopływ wody, gdy przedłużenie odcinka musi być wykonane.
  • Przekazywanie zapotrzebowania wodnego na końcu linii gaśniczej z B0.
  • W sposób ciągły realizować procedurę OCELA*.
  • Znajomość i wykonywanie procedury samoobrony w przypadku nadejścia czoła pożaru (zagrożenia)**
  • Do występów w ruchu, ciągła komunikacja werbalna i wizualna z B0.
  • Kontrola komunikacji.

B3

  • Dostarcza odcinki, informuje o ewolucji pożaru z osobą odpowiedzialną za sprzęt lub prądownika i współpracuje z B2 przy łączeniu odcinków.
  • Sprawdzanie „gorących” punktów dookoła, które mogą wznowić spalanie 
  • Przegląda sprawione odcinki wężowe, możliwe pęknięcia lub przepalenia.
  • Możliwość zastosowania pomp do zaopatrzenia w wodę (np. z basenów, hydrantów itp.) wraz z B0.
  • W sposób ciągły realizować procedurę OCELA*.
  • Znajomość i wykonywanie procedury samoobrony w przypadku nadejścia czoła pożaru (zagrożenia)**
  • Kontrola komunikacji.

B4

  • Dostarcza odcinki, informuje o ewolucji pożaru z osobą odpowiedzialną za sprzęt lub prądownika i współpracuje z B2 i B3 przy łączeniu odcinków.
  • Sprawdzanie „gorących” punktów dookoła, które mogą wznowić spalanie.
  • Obserwacja warunków i dynamiki pożaru.
  • W sposób ciągły realizować procedurę OCELA*.
  • Znajomość i wykonywanie procedury samoobrony w przypadku nadejścia czoła pożaru (zagrożenia)**.
  • Możliwość wykonania przedłużenia linii wraz z B4, B6 (zgodnie z tą samą zasadą pracy, co B1, B2, B3).
  • Możliwość wsparcia tworzenia zaopatrzenia wodnego (motopompy) z B0
  • Kontrola komunikacji.

[Powrót do spisu treści]

B5

  • W sposób ciągły realizować procedurę OCELA*.
  • Znajomość i wykonywanie procedury samoobrony w przypadku nadejścia czoła pożaru (zagrożenia)**.
  • Możliwość wykonania przedłużenia linii wraz z B4, B6 (zgodnie z tą samą zasadą pracy, co B1, B2, B3).
  • Możliwość wsparcia tworzenia zaopatrzenia wodnego (motopompy…)
  • Kontrola komunikacji (łączności).
  • Podmiana ratowników.

B6

  • W sposób ciągły realizować procedurę OCELA*.
  • Znajomość i wykonywanie procedury samoobrony w przypadku nadejścia czoła pożaru (zagrożenia)**
  • Możliwość wykonania przedłużenia linii wraz z B4, B5 (zgodnie z tą samą zasadą pracy, co B1, B2, B3).
  • Możliwość wsparcia tworzenia zaopatrzenia wodnego (motopompy…)
  • Jeśli możliwe: dostawy wody i żywności.
  • Kontrola komunikacji (łączności).
  • Podmiana ratowników

B7

  • W sposób ciągły realizować procedurę OCELA*.
  • Znajomość i wykonywanie procedury samoobrony w przypadku nadejścia czoła pożaru (zagrożenia)**
  • Jeśli możliwe: dostawy wody i żywności.
  • Kontrola komunikacji (łączności).
  • Podmiana ratowników

*OCELA – protokół pochodzący z USA przysposobiony na podwórko hiszpańskie wykorzystywany przy pożarach lasów. Właściwie „OACEL”, ale spotyka się również „OCELA”.

Observacion – OBSERWACJA – Wyznaczony strażak obserwuje pożar i jego zmieniające się warunki oraz strażaków.
Comunicaciones – KOMUNIKACJA – Łączność radiowa, obserwator musi być w stałym kontakcie z resztą zespołu i dowódcą.
Escape – UCIECZKA – Ustanowienie bezpiecznej drogi ewakuacyjnej do bezpiecznego miejsca.
Lugar seguro –  BEZPIECZNE MIEJSCE – Obszar który pozwala przetrwać strażakom przejście ognia bez dodatkowych środków i specjalnych ŚOI.
Anclaje – KOTWICA – Bezpieczny punkt w którym zaczynamy pracę.

** Procedura samoratowania zawierająca m.in.: zabezpieczanie wozu bojowego przed promieniowaniem cieplnym i płomieniami, nadanie komunikatu o sytuacji, sprawienie kurtyn wodnych, sprawienie odcinka do obrony w ukryciu za wozem bojowym itd. [FILM]

Problemy? Są wszędzie….
[Powrót do spisu treści]

…i żaden system nie jest od nich wolny. Początkowo, złudnie, niesiony entuzjazmem rajskich wakacji myślałem, że znajdę tam zakątek w którym pracę wykonuje się za godne pieniądze, wśród życzliwych, wspierających i zaangażowanych ludzi, nie brakuje sprzętu, a wszystko ma ręce i nogi.  Cud, miód i oliwki 🙂

Tu oczywiście okazało się być… jak wszędzie. Nie przesadzałbym, ani w jedną, ani w drugą stronę, jednak po pierwszym spotkaniu z Carlosem doszedłem do wniosku, że nas polskich i majorkańskich strażaków łączy jedno.

Proza życia.

Brakuje pieniędzy, politycy niechętnie podchodzą do problemów organizacyjnych, a przede wszystkim – długo i nie bez wysiłku zmienia się ratowniczy świat na lepsze. Carlos, nie zresztą samodzielnie, od jakiegoś czasu próbuje przekonać „górę” i „dół” do wkupienia w łaski odcinków węży większych niż W-25. Otóż, strażacy na Majorce, a i w dużej części Hiszpanii gaszą wszelkie pożary za pomocą odcinków o niewielkiej średnicy, co w przypadku pożarów wymagających tzw. „dużej wody”, czy w „mieszkaniówce” może być niewystarczające. Jeśli wierzyć szacunkowej wartości podanej przez Carlosa, to 90% strażaków na Majorce używa odcinków W-25 do pożarów mieszkań i budynków.  Jak się dowiedziałem wynika to z potrzeby oszczędzania wody we wszystkich zdarzeniach, braku hydrantów, zbiorników wodnych i nielicznego zapasu na wozach bojowych (najczęściej GBA posiada 2 t wody).

Ogromne podziękowania dla Carlosa i Xisco, którzy poświęcili mi swój cenny czas również podczas pisania tego artykułu i tłumaczenia pewnych sformułowań na nasze rodzime podwórko.

Jeśli pojawiły się jakieś pytania po przeczytaniu artykułu – zachęcam do zadawania ich w komentarzach.

Przygotowanie tego artykułu od A do Z zajęło około 30 godzin pracy. Będzie mi miło jeśli udostępnisz artykuł dalej 🙂

[Powrót do spisu treści]

Dyskusja na blogu dodaj komentarz Droga Ratownika

 

Dumnie wspiera projekt “Droga Ratownika”

Informacje

© Pierwsza odsłona strony www: 04.2016 (druga 01.2018, trzecia 03.2019), projekt założony 01.2015

Zespół>>>
O projekcie>>>

Aktualności na Facebooku

Obserwuj nas na:

Sponsorem głównym bloga jest:

sklep z profesjonalnym sprzętem ratowniczym i wyposażeniem straży