Sobota po południu, służba na JRG przebiega jak dotąd spokojnie, ktoś przemyca gdzieś tam w głowie: „Heh, jak zwykle tam u Was w robocie...”. Tak naprawdę, to co może nas - ratowników spotkać: wysiłek, emocje, stres i strach dotyka w takim wydaniu ułamek społeczeństwa...
TAG
opis akcji
Felieton #2: Gdy za oknem słyszysz stukot kopyt to spodziewasz się konia, a nie zebry…
5 nad ranem. Pożar samochodu na posesji między dwoma budynkami - podaje dyspozytor. Pojechali w czwórkę GBA. Na miejscu. Noc, środek miasta i samochód z komorą silnika objętą ogniem. Co myśli strażak który nie czuje wtedy zbędnego podniecenia? Taki, który ze...
Felieton: „Pierwsza taka akcja młodego.”
Jadę na służbę. Jak zawsze w środku cieszę się, że jadę robić to co kocham i to w murach sympatii, wzajemnego wsparcia. Ciężko pracowałem przez 31 miesięcy by tu być. Przypomina się klasyk wśród banałów: "Zawsze o tym marzyłem...".Jadę, patrzę na drogę a moja głowa...